Monday, 15 December 2008
Puchy
Wiem, wiem, wiem. Nic tu się nie dzieje od dłuższego czasu, ale to nie dziennik przecież. Święta idą, ponad pół miesiąca wolnego będzie, to i okazja do cieszenia się życiem będzie, i oko estetyczną strawą nakarmić, i wzrok w przejrzystym zimnym powietrzu wyprostować.
Tuesday, 30 September 2008
Snowdonia National Park, N Wales
Sunday, 31 August 2008
Sunday, 24 August 2008
Parę ostatnich fotek
Monday, 14 July 2008
Devon
Tuesday, 17 June 2008
.
Tuesday, 10 June 2008
Thursday, 22 May 2008
Biebrza!

3 tygodnie nad Biebrzą, przełom kwietnia i maja, pogoda rewelacyjna, szał zieleni, eksplozja wiosny






Doliny Biebrzy i Narwi zapełniły się nie tylko ptakami, ale też dzikami i różnej maści berdłoczykami. Natomiast autentyczni terenowcy są już na wymarciu. Dlatego warto takie postacie uwieczniać, nawet w przypadku napotkania nieuzasadnionej niechęci z ich strony















Friday, 28 March 2008
Sunday, 2 March 2008
Dzień na półwyspie Gower, południowa Walia
Plaża przy wiosce o wdzięcznej walijskiej nazwie Llangennith, na horyzoncie widać przylądek Worms Head
Mumbles Bay, z latarnią, tuż przy Swansea
Włochate walijskie koniko-kucyki pasą się wolno wszedzie na common land. Chyba już od dziesiątów lat cieszą się bezpańską wolnością
Three Cliffs Bay - widok jak z Kornwalii, nieprawdaż? Może morze za mało turkusowe.Od razu mówię: ptaków w zasadzie nie było. Jakieś bernikle obrożne, trochę siewek, ale mało. Mewa czarnogłowa bez obrączki. Kicha.
Subscribe to:
Comments (Atom)





















